kiedy Czlowiek

[...] to bieganie ewentualnie w ten dzień strechingu chyba. To nie kwestia motywacji, bo ja jeśli wchodzę w jakąś rutynę to już tak funkcjonuję, ale po protu mi się lepiej żyje kiedy mam dużo zajęć. Mimo wyczerpującego treningu lepiej potem "chodzę" przez cały dzień. Jak nic nie robię to nic zupełnie, jak mam dużo zajęć to wszystko idzie mi lepiej. [...]

[...] moja ciotka jest lekarzem, ja nie wiem jak jest w leczeniu prywatnym ale w panstwowym maja chyba 10min na pacjenta i co roku maja wiecej papierow do wypisania, powoli nie ma kiedy badac pacjenta a wiadomo jak sie czlowiek spieszy to sie diabel cieszy, teraz ten pakiet onkologiczny co wprowadzili, nie dosc ze system nawala i albo lekarz nie jest [...]

[...] poniżej 91 (ale może to błąd pomiarowy), coś jakby chciała iść w kierunku 90, a nie mogła... W ogóle brzuch się trochę wsysać zaczyna, takie mam wrażenie. A tak w ogóle to kiedy trzeba wliczać warzywa do miski? Zmieniony przez - no_idea w dniu 2015-02-24 23:51:16 Zmieniony przez - no_idea w dniu 2015-02-24 23:52:49 Zmieniony przez - no_idea w [...]

No O! co ja mam powiedzieć? Kuva, sadła ze 30 kg, no co?? Kiedy ja bede wyglądać jak człowiek?

hetavel jestem za!:-) są chwile kiedy można sobie ponarzekać,ale im bardziej w ten stan się człowiek wkręca tym gorzej z niego wyjśc a to już krok w tył do osiągnięcia celu... Ludzie czasami są jak małe dzieci które narzekaniem czekają aż ktoś pogłaszcze ich po glówce i da przywzolenie na wszystko czego chcą,ale tak nie jest... To jest życie i [...]

hetavel jestem za!:-) są chwile kiedy można sobie ponarzekać,ale im bardziej w ten stan się człowiek wkręca tym gorzej z niego wyjśc a to już krok w tył do osiągnięcia celu... Ludzie czasami są jak małe dzieci które narzekaniem czekają aż ktoś pogłaszcze ich po glówce i da przywzolenie na wszystko czego chcą,ale tak nie jest... To jest życie i [...]

Tak szybciutko dzisiaj, żeby nie było, że przepadłam bez wieści. Jestem cały czas, tyle że roboty mam po same uszy. Na siłownie nie mam kiedy pójść (wychodzę z domu o 7:30, wracam ok. 21-22), ale w sobotę wystartowałam w moim pierwszym biegu na 5km :-) Mam nadzieję, ze teraz się troszkę uspokoi i będę mogła wrócić do treningu. Miska czyściutka aż [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

[...] i wypracować "złoty środek" ;-) moj juz nie chce rozmow,bo wg niego nie ma o czym gadac- on bedzie robil jak mu sie bedzie chcialo/podobalo/bedzie mial czas a nie wtedy kiedy ja uwazam ze trzeba Mi to się wydaje, że macie trudny czas po prostu. Kumulacja stresów i frustracji. Ja myślę, że on brak pracy też znosi ciężko, nie wierzę, że nie [...]

Masakra dzisiaj jakaś, tyle przygód po siłowni.... kiedy już człowiek chce odpocząć...

[...] odzyskiwal i tym razem w walce rewanrzowej morze byc podobnie. widze ze jestes strasznie negatywnie nastawiony. a ze lapia sie za doping to chyba dobrze. byle by obliczyli kiedy zejsc z bomby bez wpadki Kiedyś robił robotę i niewiele mówił, od kilku lat niewiele robi a bardzo dużo mówi. Walk w ciągu kilku lat miał bardzo mało, twierdzi, że [...]

[...] zapięte wszystko na ostatni guzik..czy to serio robi tak ogromną różnicę, czy też to kwestia predyspozycji (wspomagaczy - bo to też nagminne). Widzę po sobie i laskach na sfd, jak kosmetyczne są te zmiany na ciele, kiedy nie ma się dużo do zrzucenia, a potem wyskakują takie z od zera do bohatera w rok i człowiek się głowi co u licha robi nie tak.

Szokujące są te niektóre dziewczyny tutaj. to przerażający stan umysłu, kiedy ktoś tak potwornie boi się przybrać na wadze. to jest fajne w siłowym, że raz się waży więcej, raz mniej i obie opcje są ok. Człowiek się tak do tych numerków nie przywiązuje.

kiedy mam slabszy dzien, lapie dola lub ktos mowi ze nie dam rady, ze jestem doniczego to odpalam muzyke grupy "two steps from hel" i od razu czlowiek nabiera sily i checie do dzialania

[...] 20g L-karnityny (forma fizjologicznie czynna, nie mylić z D-karnityną formą fizjologicznie martwą). Dla podstawowej funkcjonalności człowieka wystarczy przyjąć tylko 50 mg karnityny z posiłkiem. Jednak kiedy w grę wchodzi wysiłek rekreacyjny i zawodowy, należy dostarczyć organizmowi ok. 600-1200 mg karnityny. Dlatego w zupełności wystarczą

widzę dobry humor? :-) a ja mam jutro 2 komunie :-) dobry dobry, dobry sen po treningu i człowiek od razu w lepszym humorze. na dodatek dzień pomiarów i jakieś małe spadki są, więc jak tu cię nie cieszyć z weekendu :-D o matko komunie, nie pamiętam kiedy byłam na ostatniej...